Obiecałam śnieżynki.
Myślę, że zasłużyły na osobnego posta.
Wg mnie są śliczne.
Może nie odznaczają się zbytnią precyzją wykonania... ale są. Bardziej precyzyjne będą z niebieskiej folii, ale potrzebuję więcej czasu, a Dziecko właśnie udaje, że zasypia na podłodze...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz