wtorek, 26 listopada 2013

W szkolnym kiblu. 186.

- Mamusiu, jak ja uwielbiam, kiedy jesteśmy z dziewczynami w damskiej toalecie! - świergotało dziecko, wracając ze szkoły. - Uwielbiam!
Lekko zdębiałam, gorączkowo myśląc, co też takiego mogą ośmiolatki robić w szkolnym kiblu. Palić? Eeee, chyba jeszcze nie. Malować się? Raczej wątpliwe...
- Bo wiesz, mamusiu, tam bywają aż cztery kreski! (NARKOTYKI? W TYM WIEKU???)
- Aż cztery kreski zasięgu wifi! I można sobie ściągnąć gry albo wejść na serwer minecrafta, i Sonia sprawdza lajki na fejsbuku, i jeszcze, mamusiu....

Hmmm.

2 komentarze:

  1. Hmm. Muszę sprawdzić kreski w naszej szkolnej toalecie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe, sam bym się wystraszył jakby mi tak dzieciak powiedział.
    Na szczęście jeszcze ten świat aż tak nie upadł.

    OdpowiedzUsuń