środa, 19 grudnia 2012

Wiosna przy -21

A właściwie czemu nie? 
Kupiłam niedawno na ulicy koło metra gałązki o wąskich, ciemnozielonych listkach. Pani powiedziała, że to bagulnik, ale przy próbie tłumaczenia na polski okazało się, że to prawdopodobnie rododendron (bo багульник to po polsku bagno, pięknie pachnąca, ale zupełnie inna roślinka). Wikipedia podaje, że w Rosji często się tak właśnie rododendron nazywa. 
Mniejsza z tym, na botanice się nie znam... a gałązki należało wstawić w wodę i czekać.
A po kilku dniach...
cieszyć się wiosną na szerokim kuchennym parapecie, choć za oknem trzaskający mróz.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz