piątek, 21 września 2012

Kniaź Igor

Dokonywanie selekcji z dwóch tysięcy zdjęć i werbalizacja wrażeń przerasta na razie moje możliwości. Zwłaszcza, że, jak zawsze po urlopie, roboty huk i w pracy, i w domu.
Poszłam sobie za to do Nowej Opery na Kniazia Igora i jestem zachwycona.
Chwilami odnosiłam wrażenie, że ten teatr jest zbyt mały dla takiego rozmachu. Na scenie tłoczyło się czasem i sto pięćdziesiąt osób, fenomenalne stroje pozwalały zminimalizować dekoracje, działo się! - oj działo!.
Reżyser opowiada XII-wieczną historię odnosząc się do współczesności i zadając pytania o przyszłość Rosji... ale jeśli ktoś nie czai takich aluzji, to nie przeszkodzi to absolutnie w odbiorze tego oszałamiającego widowiska.

http://www.novayaopera.ru/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz