środa, 15 sierpnia 2012

Anużka

Авоська to po polsku siatka. Na zakupy. Ale moje wolne tłumaczenie (a nuż... się przyda) bardziej mi się podoba. Bardziej oddaje wesoły charakter sklepiku, na który natknęłam się wędrując od muzeum do muzeum. I to nie byle gdzie, bo na Twierskiej, w samym sercu Moskwy!

Sprzedają tam tylko i wyłącznie siatki. Za to we wszystkich kolorach tęczy...

1 komentarz: