poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Lato wszędzie

Jak już pisałam, po pobieżnej analizie standardu dostępnego w obwodzie Kaliningradzkim i sąsiedniej Litwie, decyzja została podjęta na rzecz Litwy (za cenę podłego pokoju po rosyjskiej stronie granicy mamy ładny hotel ze śniadaniem, basenem i placem zabaw paręnaście kilometrów na północny wschód). Na mierzeję Kurońską dojedziemy sobie spokojnie samochodem, obejrzymy Królewiec, w którym podobno nie ma nic do oglądania, i będziemy mieli odhaczoną rosyjską enklawę.
NB zdjęcia dostępne w sieci pokazują plażę bez parawanów. Czy pi...wieje tylko nad polskim Bałtykiem?

W międzyczasie przyszło lato. W ciągu jednej nocy zazieleniły się trawniki, na drzewach pojawiły się spore pąki, zakwitła brzoza, śnieg wrzucono na ciężarówki i wywieziono w nieznanym kierunku, a krawężniki i barierki pokryto świeżą warstwą żółtej farby. Dzieciak pomyka w krótkich spodenkach, matki wyległy na podwórko i nadstawiają zmęczone twarze na wesołe, ciepłe promyczki. Władymir Władymirowicz z okazji prezydentury zafundował rodakom wakacje między 1 i 9 maja, rozwiązując w ten sposób kwestię ewentualnych protestów: kiedy on będzie się zaprzysięgał, kto żyw wyjedzie na daczę.

A ja z okazji lata przemalowałam dzieciaka na zielono. Tzw. "zielonka" to antyseptyk, stosowany tu powszechnie do wszystkiego, od zadrapania, zdartego kolana, ugryzienia komara, przez wiatrówkę, do ran pooperacyjnych. Mimo, że ma swoje miejsce w farmakopei brytyjskiej i amerykańskiej, nie stosuje się go nigdzie indziej poza krajami byłego ZSRR. Dzieciak na zielonkę zasłużył, i w szkole nosi miano krokodylka :D

Bo to cholerstwo się nie zmywa tak łatwo...

4 komentarze:

  1. W Niemczech wieje tak samo strasznie, ale parawanow nie ma. Sa kosze - na lepszych plazach. I skladane muszelki, takie jakby pol namiotu - na gorszych. Rokrocznie obiecuje sobie zabrac w koncu parawan, bo mnie powoli cos trafia.
    Turzyca

    OdpowiedzUsuń
  2. Kosze widziałam też zdaje mi się że w Palandze. W Estonii przyjemne były zatoczki plażowe i nie wiało - polecam zresztą, bo krajobrazowo to piękny kraj (i oryginalne wybrzeże)

    A co do 1-9 maja to dodam, że w tym czasie wszystkie muzea w Moskwie będą dostępne za darmo!

    Pozdrawiam,
    Edyta

    OdpowiedzUsuń
  3. PS. Wjazd na mierzeję od strony rosyjskiej - bezpłatny, od strony litewskiej - płatny (i to wcale nie grosze)
    E.

    OdpowiedzUsuń
  4. widzialam ta zielonke w uzyciu na ukrainskim dziecku:) a czy to nie jest cos w stylu naszego fioletu- gencjany chyba?

    OdpowiedzUsuń