sobota, 24 marca 2012

Muzeum Lodu w Sokolnikach


Przerośnięta zamrażarka z lodowymi figurami to było jedno z pierwszych miejsc, które zwiedziłam w Moskwie. Tamtą lodówkę zamknięto na rekonstrukcję. Zupełnie przypadkiem, w parku Sokolniki będąc, trafiłam na drugą. Równie ciekawą. Nieco bardziej eklektyczną, bo w tamtej rzeźby poświęcone były bajkom ludowym, a w tej tematy były różne. Najbardziej spodobało mi się lodowe mieszkanko z wielkim łożem, wymoszczonym owczymi skórami, z toaletką, stołem, barem i kominkiem. Super!
I stanowisko pracy: piła mechaniczna i żelazko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz