wtorek, 6 marca 2012

Co odróżnia czlowieka od świni?

- Co różni świnię i człowieka? - pytała Natalia Andriejewna, podchodząc do grupy zwiedzających - Co różni świnię i człowieka? Kręgosłup ludzki umożliwia mu zadarcie głowy do góry! - unosiła po kolei podbródki dzieci - My, ludzie, możemy spojrzeć w niebo!

- Gwiezdny chłopczyku, spójrz na to zdjęcie! Popatrz na to zdjęcie! Powinieneś je znać, jak twarz własnej matki! To mgławica Andromedy! Zdjęcie wykonano za pomocą teleskopu Hubble, tu macie model, wspaniały, wspaniały wynalazek ludzkości w jej amerykańskiej postaci! Tak, na początku się z niego śmiano, nieostre fotografie, błąd człowieka, ale przecież naprawiono! Naprawiono! W kosmosie! I dzięki temu mamy takie fenomenalne zdjęcia!

- A kto mi powie, co to za kreska, która przecina niebo? Kto tutaj gwiazdy roztarł gumką? Wie ktoś? (jedno dziecko nieśmiało podnosi rękę) - Słucham Cię, gwiezda dziewczynko! Tak! Tak, masz rację, to Droga Mleczna, to nasza galaktyka, tu jest nasz dom, układ słoneczny! W której jesteś klasie, gwiezdna dziewczynko? W drugiej? Boże, dziękuję, dziękuję, że jakimś cudem uchowały się jeszcze takie dzieci!

- Powiedzcie mi, jakie są cuda świata? Tylko mi o chińskim murze nie mówice, wymieńcie mi cuda świata, żebyśmy wiedzieli, że o tym samym mówimy! Tak, tak, piramidy, wiszące ogrody, tak, a wiecie, jaki jest ósmy cud świata? Ósmy cud świata? To jesteśmy my! Ja, ty, ty i jeszcze ty, i ty też! Wyobraźcie sobie cmentarzysko samolotów. Na Domodiedowo jest, może widzieliście. Taki staruszek połamany, taki, ten bez skrzydła, ten ma śmigła zepsute. A teraz wyobraźcie sobie, że jest burza, huragan, trąba powietrzna, zmiata te wszystkie samoloty, miesza je ze sobą. A kiedy burza mija, na polu stoi Boeing-407. Który powstał z tych odłamków przemieszanych. Cud? A nasze życie, nasza błękitna planeta, to jeszcze większy cud! To szansa jedna na miliardy!

- Porszę, proszę, teleskop Scheina. Wiecie, co to jest? Nie wiecie! Postanowiono odbudować obserwatorium, latem 1945 roku, wyobrażacie sobie? Latem 1945 roku nie było innych zmartwień, tylko jak odbudować obserwatorium na Krymie! I zbudowaliśmy! On ma 2,6 metra, bo w Europie był największy wtedy 2,5 metrowy, i nasi uczeni stworzyli o te 10 cm większy! Tylko 10 cm, a jakie odkrycia! Jakie odkrycia, kochani moi! Skład chemiczny gwiaz, fizyka aktywnych jąder galaktyk, mili moi! Czy zrozumieliście już, że tu trzeba przychodzić, i przychodzić, i przychodzić?

- Tak, już powinniście iść, ja wiem, zaraz się spóźnicie na pokaz, ale opowiem wam jeszcze tylko...

Niewysoka, zabawna starsza pani z fantazyjnie zawiązaną apaszką. Doktor nauk matematycznych i fizycznych, pracownik naukowy Instytutu Astronomii RAN. Kochająca gwiazdy. Umiejąca o nich opowiadać z pasją i zarażać pasją. Wspaniała. Jedyna w swoim rodzaju. Została nawet bohaterką literacką. Nikołaj Gorkavy, profesor astrofizyki, który również jest popularyzatorem nauki, napisał genialną podobno książkę dla młodzieży, porównywaną na tutejszym rynku księgarskim do Harrego Pottera, która nazywa się Астровитянка i... można ją absolutnie legalnie ściągać z netu - autor wyraził zgodę. Przygody, science fiction i umiejętne przemycenie wiadomości realnych. Pierowzorem jednej z postaci jest właśnie Natalia Andriejewna.

Zapamiętajcie: Natalia Andriejewna Gorynia - ona prowadzi ludzi do gwiazd :)

1 komentarz: