czwartek, 21 lipca 2011

Miasto o zmroku

Zupełnie zapomniałam o pewnym nocnym spacerze po Mieście - z małżonkiem i nie tylko. 
No i spacery były nie tylko nocne, a też o nich zapomniałam.
Miasto jest... różne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz