czwartek, 3 marca 2011

Rok kota, zająca i królika


W ramach wiosny, a także w ramach roku Kota, Królika i Zająca, poszłyśmy do muzeum biologicznego im. Timiriaziewa na lekcję muzealną. Kiedyś, dawno, już tam byłyśmy - to takie stareńkie, sympatyczne muzeum, bardzo klasyczne i nieco zakurzone. A zajęcia miały na celu pokazać, że taka placówka kulturalna też może być ciekawa. Było fajnie :)

Po pierwsze, rzecz była doskonale zorganizowana. Dzieciaki najpierw wycinały sobie królicze papierowe uszy - to taka rozgrzewka była. Potem w innej sali odpowiadały na pytania dotyczące kotów, królików i zajęcy, pytania były ciekawe, odpowiedzi nie zawsze poprawne, sympatyczny chłopak uciszał rozentuzjazmowaną grupę: dziękuję, koledzy, a teraz...  A później było najlepsze (choć najmniej związane z biologią): dzieciaki wycięły z kartonu samodzielnie narysowane figurki - bohaterów Alicji z Krainy Czarów, a później wystawiły świetny spektakl.


Potem dzieci dostały prezenty, w tym specjalny dziecięcy przewodnik po muzeum, sygnowany przez Marcowego Kota. Nie skorzystaliśmy, bo już czasu nie było, ale wrażenia jak najbardziej pozytywne.





1 komentarz:

  1. Za to 2014r. to będzie rok Leoparda (co by to nie było za zwierzę), zająca i białego misia! :-)

    OdpowiedzUsuń